Piotr Rybicki
„Włodzarze polskich miast, miasteczek i wsi nie powinni pozostawać bierni na zachodzące zmiany. Nie powinny zatem również lekceważyć wyzwań ukrytych pod powszechnie znanym skrótem ESG. Mówimy o zmianach wynikających z aktualnych oczekiwań interesariuszy (a w przypadku samorządów mamy do czynienia z bardzo szczególnymi interesariuszami – mieszkańcami) w zakresie środowiska (E), społeczeństwa (S) i ładu korporacyjnego (G). Podobnie jak i w przypadku dużych, często międzynarodowych firm, oczekiwaniem jest postępowanie w zgodzie ze środowiskiem, społeczeństwem i ładem korporacyjnym, tak ESG powinno wpisywać się w DNA każdego miasta i każdej gminy. I bez znaczenia jest, czy mówimy o mieście z kilkuset tysiącami mieszkańców, w przypadku których ich roczny budżet z reguły przekracza miliard złotych, czy też o gminie liczącej kilkuset mieszkańców – każdy z nas obywateli zasługuje na szacunek dla środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego. Dotyczy to również jednostek podległych, tj. spółek komunalnych i jednostek budżetowych. Dlaczego samorządy powinni zainteresować się ESG, dlaczego ESG jest dla nich ważne? Bo mają najważniejszego z interesariuszy – nas mieszkańców.”
Źródło: Raport „Dojrzałość zarządzania ESG a kryzys klimatyczny” Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie https://gazeta.sgh.waw.pl/sites/gazeta.sgh.waw.pl/files/zalaczniki-2024/382-GAZETA-SGH-raport-EGS.pdf